Witaj na Bezgrawitacji.pl
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak nie niszczyć i zaufać?
Autor Wiadomość
Sjesta 
Życie jak narkotyk


Wiek: 39
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 218
Skąd: Łódź

GrawiPoints: 357

Wysłany: |8 Lip 2009|, 2009 22:09   Jak nie niszczyć i zaufać?

Yghy Yhgy... :mrgreen: :-D Od czego by tu zacząć...Rozstałam się z chłopakiem ok.4-5 lat temu w bólu,złośći,nienawiśći....Od tej pory prawie każdego faceta którego spotkam sobie ot tak niszczę,bo nie mogę zapomnieć i to leży w mojej podświadomości,że kiedyś zostałam na maxa skrzywdzona....Boję się zaufać...

PYTANIE:co mam zrobić by tak nie traktować innych?Przecież zycie nie na tym polega żeby robić kogoś w chuja... :mrgreen:

Samo pisanie o tym już wydaje mi się na swój sposób śmieszne...ot tak taki mały problemik,ale lepiej mówić niż milczeć,bo kto milczy wcale nie ma tego złota jak w cytacie......Zakręciłam trochę co?
_________________
Wierzę w ludzi,wierzę w siebie i w to co robię!
 
 
 
Shade 


Wiek: 32
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 25
Skąd: Kiribati

GrawiPoints: 28

Wysłany: |9 Lip 2009|, 2009 11:34   

Może i psychologiem nie jestem, ale spróbuję :D Przynajmniej powiem jak ja to widzę:

Przypuśćmy:
Obczaiłaś fajnego faceta, przystojny i takie tam duperele, kolejne zauroczenie/zakochanie fajnie sie z nim gada i wogle, czekasz na coś więcej.. A tu on ci wyjeżdża z tekstami, których Ty używasz ,,niszcząc" - i co wtedy?? Jak Ty byś się poczuła?? W takich sytuacjach mi wystarcza postawienie się w sytuacji drugiej osoby.. Nie robię tego, czego sam nie chciałbym doświadczyć. Jak Ci aż tak bardzo utkwił w pamięci tamten koleś to po prostu powiedz sobie, że był dupkiem i lej na niego ciepłym moczem, że tak obrazowo powiem :)

Tyle xD

Nie wiem czy to pomogło w czymś ale co tam.. :D

Pozdro xD
 
 
 
grawitek 
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 216
Skąd: Zgierz

GrawiPoints: 270

Wysłany: |9 Lip 2009|, 2009 12:24   

Dokładnie poprę poprzednią wypowiedź. Żeby zacząć kolejny rozdział należy się rozprawić z poprzednim.
Spal za sobą wszystkie mosty i stąpaj juz tylko po tęczy.
pozdro
 
 
 
Sjesta 
Życie jak narkotyk


Wiek: 39
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 218
Skąd: Łódź

GrawiPoints: 357

Wysłany: |9 Lip 2009|, 2009 17:32   

cięzko... ;-)
_________________
Wierzę w ludzi,wierzę w siebie i w to co robię!
 
 
 
Woody 

Wiek: 54
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 25
Skąd: Sosnowiec

GrawiPoints: 28

Wysłany: |10 Lip 2009|, 2009 09:36   

no bo nie spotkałaś mnie;D
jestem taki, że każdego rozbawię do łez;D
Musimy sobie zjazd zrobić;D
 
 
 
Sjesta 
Życie jak narkotyk


Wiek: 39
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 218
Skąd: Łódź

GrawiPoints: 357

Wysłany: |10 Lip 2009|, 2009 13:45   

tak zjazd...tylko gdzie i kiedy?oponuję za Warszawą...
_________________
Wierzę w ludzi,wierzę w siebie i w to co robię!
 
 
 

GoogleBoy



Pomógł: 1568 razy
Wiek: 27
Dołączył: 4 Mar 2009
Posty: 5646
Skąd: Bezgrawitacji






Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by Zajec for Bezgrawitacji.eu
Strona wygenerowana w 0.04 sekundy. Zapytań do SQL: 16